( Home page )

Prof. dr inż. Paweł Jan Nowacki
Członek rzeczywisty PAN
00-211 Warszawa

 

Warszawa dnia 10.VI.1978 r.

Życiorys

Urodziłem się dnia 25.06.1905 roku w Berlinie (Niemcy) jako syn urzędnika pocztowego Jana Nowackiego i matki Katarzyny z d. Misiek i jestem pochodzenia polskiego i narodowości polskiej.

W latach 1911-1915 uczęszczałem do Szkoły Powszechnej nr 257 w Berlinie, a od 1915 - 1919 r. uczęszczałem do IV Gimnazjum Matematyczno-Przyrodniczego im. Jahna w Berlinie.

W marcu 1919 r. przekradłem się sam przez granicę (na froncie odbywały się jeszcze walki polsko-niemieckie) do Poznania i uczęszczałem w latach 1919-1924 do Państwowego Gimnazjum Matematyczno-Przyrodniczego w Poznaniu.

Studia wyższe — wobec odmowy politycznej przyjęcia mnie na Politechnikę Gdańską — odbyłem po zdaniu egzaminów konkursowych w listopadzie 1924 r. w Politechnice Lwowskiej na Oddziale Elektrotechnicznym Wydziału Mechanicznego. Dyplom inżyniera elektryka uzyskałem z wynikiem celującym dnia 2.12.1929 r. (nr indeksu 3373). Już w 1924 r. (na I roku studiów) wydałem I moją monografię pt.: "Przerywacze elektryczne", Wyd. B. Kotula, Cieszyn.

W 1925 r. wygrałem konkurs na przystanki tramwajowe oświetlone w Warszawie i w Krakowie, w Polskiej Agencji Reklamy "PAR" w Warszawie. Jeszcze za czasów studiów zostałem asystentem w Katedrze Miernictwa Elektrycznego Politechniki Lwowskiej u prof. dr inż. K. Idaszewskiego (1.10.1928 r.), a po zdaniu dyplomu zostałem mianowany starszym asystentem — od 1.01.1930 r. do 30.09.1930 r.

Równolegle zacząłem pracę w P. Z. Siemens we Lwowie jako inżynier i budowałem m.in.: · elektrownię w Brodach, · linię W.IT. Brody - Radziwiłłów (15 kV), · linię 30 kV Lwów - Brzuchowice i · rozdzielnię w elektrowni w Stanisławowie. W latach 1930-1936 byłem doradcą technicznym Towarzystwa Lekarzy Polskich (TLP) we Lwowie (prezes prof. T, Rencki, rozstrzelany następnie przez Niemców w 1941 r.) i · zelektryfikowałem z mojej inicjatywy Zdrój Morszyn, należący do TLP.

Dnia 1.06.1930 r. uzyskałem urlop bezpłatny z Politechniki Lwowskiej i udałem się do centrali Siemens-Schuckertwerke (SSW) w Berlinie, na czas do 30.09.1931 r. Nauczyłem się budowy maszyn elektrycznych w Dynamowerk i prostowników rtęciowych ze sterowaniem siatkowym w Schaltwerk w Berlinie.

Trasowałem linię 110 kV Fenne - Heinitz w Zagłębiu Saary, będącym jeszcze wówczas zajętym przez Francję przed Plebiscytem. Następnie budowałem linię 220 kV Borken - Hannower, należącą do "Preussen-Elektra". W 1931 r. jako nadinżynier byłem kierownikiem budowy linii napowietrznej 220 kV z Hirschfelde (elektrownia ta do dzisiejszego dnia pobiera węgiel brunatny poprzez Nysę z Turowa) do elektrowni pompowo-elektrycznej Niederwartha k/Drezna o mocy 220 MW. M.in. wykonałem skrzyżowanie Łaby na słupach o wysokości 75 m (t.zw. "Elb-Kreuzung").

Byłem również (1931 r.) inżynierem budującym elektrownię pompową Bringhausen (t.zw. "Ederthalsperren koło Bad Wildungen w księstwie Waldeck).

W czasie wojny byłem doradcą R.A.F. w organizacji nalotu na t. zw. 3 tamy (Ederthalsperre, Weserthalsperre i Mohne-Damm w Westfalii) w 1943 r. (zob. odpowiedni film angielski wydany po II wojnie światowej p.t. "Nocny Lot").

Pomimo namów ze strony SSW, wróciłem 30.09.1931 r. do Polski i objąłem stanowisko adiunkta w Katedrze Maszyn Elektrycznych w Politechnice Lwowskiej. W roku 1936 obroniłem pracę doktorską p.t. "Nowy sposób obliczania linii dalekosiężnych metodą wykresów kołowych", po której wydrukowaniu w 2000 egzemplarzach — według obowiązujących wówczas przepisów — i rozesłaniu do Europejskich Uczelni Technicznych, otrzymałem dyplom doktora nauk technicznych z zakresu elektrotechniki "z odznaczeniem" (12.07.1937 r.). Był to drugi dyplom doktorski z elektrotechniki w historii Politechniki Lwowskiej (pierwszy dyplom doktorski uzyskał Stanisław Fryze).

Po uzyskaniu doktoratu przeniosłem się w 1936 r. na Górny Śląsk, gdzie pracowałem jako inżynier w Polskich Zakładach Siemens w Katowicach. W międzyczasie w 1935 r. przebywałem szereg miesięcy w Anglii (English-Electric w Stafford, Metropolitain Vickers Co w Manchester, British Thomson-Huston Co w Rugby, Cable Pactory w liverpool) jako ekspert, odbierający sprzęt (lokomotywy elektryczne i prostowniki rtęciowe) na polecenie Ministerstwa Komunikacji w porozumieniu z Głównym Projektantem Warszawskiego Węzła Kolejowego — prof. Romanem Podoskim.

Pobyt w Anglii w 1935 r. był dla mnie później w czasie II wojny kwiatowej bardzo pożyteczny gdyż członkowie IEE i kierownicy przemysłu elektrotechnicznego mogli mnie zidentyfikować i wyrazić odpowiednią opinię.

Na Górnym Śląsku w latach 1936 - 1939 zelektryfikowałem szereg obiektów przemysłowych, m.in. uruchomiłem pierwsze urządzenie wyciągowe "SKIP" w kopalni Skarboferm w Chorzowie.

Od 1.09.1938 r. zostałem dyrektorem technicznym Fabryki Kabli i Drutu (FKD) w Będzinie, kierowałem: · prasą hydrauliczną, · odlewnią metali nieżelaznych (Cu, mosiądz, miedź kadmowa dla trakcji elektrycznej), · walcownią, · ciągarkami, · ocynowaniem i · produkcją drutów nawojowych dla Wojsk Łączności.

M.in. wprowadziłem produkcję miedzi kadmowej na przewody jezdne, które FKD. dostarczała dla PKP i byłem pełnomocnikiem wojskowym Fabryki (podlegałem dowódcy Wojsk Łączności płk. Heliodorowi Cepie). Gdy wojna wybuchła, byłem reklamowany do produkcji wojennej, lecz 3 września 1939 Fabryka została zbombardowana. Po nadejściu Niemców odmówiłem współpracy z okupantem i przed nadejściem Gestapo pod fałszywym nazwiskiem Kaczmarek ukrywałem się w Krakowie, gdzie zorganizowałem grupę ośmiu ludzi i opracowałem plan ucieczki.

W sobotę, dnia 20.01.1940 r. udałem się wraz z moją grupą jako ich dowódca, z Krakowa do Tarnowa, stamtąd do Nowego Sącza i do Szczawnicy, gdzie rozdzieliłem grupę na dwie części i pierwszą część posłałem z przewodnikiem do Kieżmarku. Po powrocie przewodnika i po podaniu mi adresu przeprowadziłem drugą część grupy przez Poprad, Trzy Korony do Kieżmarku. Z Kieżmarku poprzez miejscowość Poprad, Vondrisek i Nową Wieś Spiską przeprowadziłem grupę do Betlar i 2.02.1940 r. przekroczyłem granicę węgierską w Roznoj.

Po aresztowaniu grupy za nielegalne przekroczenie granicy i po kilkudniowym pobycie w więzieniu w Miskolc, przewieziono nas do Obozu Sostofürdö koło Nireghazy. Po chorobie (miałem obustronne zapalenie płuc i straciłem 30 kg wagi do 43 kg!), spełniwszy swój obowiązek wobec kolegów udałem się do Budapesztu, gdzie zameldowałem się w Konsulacie Polskim (konsulem honorowym był wówczas X. Prałat Kaczyński z Ch.D) oraz w Ambasadzie Francuskiej i zidentyfikowałem się.

Jako ochotnik do Wojska Polskiego (W.P.) na Zachodzie pojechałem następnie przez Węgry, Jugosławię, Włochy do Francji, gdzie 1 marca 1940 r. byłem już w koszarach "Chasseurs Alpins" w Modane, a 2.03.1940 r. zameldowałem się w koszarach Bessieres (na Boulevard Bessieres, Paris 18) u płk. Moniuszki. Otrzymałem stopień podporucznika czasu wojny i ze względu na słaby stan zdrowia zostałem oddany jako pełnomocnik wojskowy do produkcji wojennej do "Compagnie Française des Metaux". Dnia 1.04.1940 r. rozpocząłem pracę w Fabryce Givet w Ardenach, odizolowany od jednostek polskich. 10 maja 1940 r. Fabryka została zbombardowana i po zniszczeniu elektrowni przeze mnie, po zatopieniu surowców w Mozie, dnia 12.05.1940 r. opuściłem Givet (po wysadzeniu mostu przez saperów) i udałem się do Paryża.

Dnia 13 maja 1940 r. zostałem skierowany do Fabryki v St. Denis i 11.06.1940 r. o godz. 2200 (14 godzin przed defiladą armii niemieckiej przed Hitlerem w Paryżu) wyjechałem z Gáre d'Austerlitz w Paryżu do Fabryki w Castellsarrasin (dept. Tarn-etGaronne).

Po kapitulacji Petaina (17.06.1940) i po apelu gen. de Gaulla (18.06.1940), nie znalazłszy ochotników francuskich i opuszczony przez woJsko Polskie kupiłem rower i pojechałem przez Tarbes, Lourdes, Peau i Bayonne do Saint-Jean de Lur, gdzie ranny w prawą rękę od bomby zaokrętowałem się 23.06.1940 r. z wojskami angielskimi i cywilami ostatnim statkiem "M.S. Sobieski" płynącym Już pod flagą angielską i dnia 25.06.1940 r. wylądowałem w Plymouth.

26.06.1940 r. przewieziono mnie pociągiem sanitarnym do Londynu, gdzie po poddaniu mnie operacji przebywałem w Saint Thomas Hospital na Fulham Road w dzielnicy Putney w Londynie do 15 sierpnia 1940 r. Ówczesny Minister Oświaty gen. broni Józef Haller kazał mi wykładać matematykę i fizykę w ówczesnym Gimnazjum Męskim w Ealing (na zachodzie Londynu), ponieważ prawą rękę miałem na temblaku i nie mogłem wstąpić do W.P. W czasie nalotów na Londyn zbombardowano mnie 3-krotnie: 1) w szpitalu St.Thomas Hospital, 2) na ulicy Downside Crescent w Hampstead razem z nieżyjącym przyjacielem, prof. Feliksem Olszakiem (b.rektor AGH) i 3) 22.12.1940 r. zbombardowano mnie w szkole w Ealing.

Po przeprowadzce Gimnazjum do Dunalastair House koło Kinloeh-Rannoch w hrabstwie Perth w Szkocji i po drugiej operacji prawej ręki otrzymałem wezwanie z Air Ministry oraz Ministry of Aircraft Production, by jako naukowiec pracować w lotnictwie angielskim. Zostałem "wypożyczony" na czas wojny ze sztabu Generalnego W.P. na Zachodzie w stopniu porucznika W.P. i od 1.03.1942. rozpocząłem pracę naukową w Departamencie Radiowym w Royal Aircraft Establishment w Farnborough (Hampshire).

Po przejściu stopni jako "Technical Officer","Scientific Officer" objąłem w 1943 r. stanowisko "Senior Scientific Officer" (z odpowiednią rangą wojskową angielską "wing-commander", czyli płk lotnictwa) i zostałem szefem Laboratorium Komunikacji Impulsowej oraz prokurentem, mającym prawo zamawiania za własnym podpisem codziennie sprzętu w wysokości do 10 000 £ ang. W pracy podlegali mi wyłącznie Anglicy. Był to okres mojej najlepszej działalności naukowej. Praca moja polegała na projektowaniu, modelowaniu, wypróbowaniu wartości praktycznej sprzętu radarowego w samolotach, nadzorowaniu serii próbnych i serii przemysłowej sprzętu.

Część mych prac została ogłoszona po wojnie (w 1947 r.) w j. angielskim a z moich patentów otrzymałem dopiero w tym roku (1978) patent nr 590067 z 15.08.1944 r. p.t. : "Improvements in and relating to Multichannel High Frequency Signalling Systems".

Często przebywałem na Wybrzeżu Południowym Anglii w celu odszyfrowywania urządzeń nawigacyjnych niemieckich, umieszczonych na szczycie wieży Eiffel'a, ponieważ znałem język niemiecki. M.in. w styczniu 1945 r. byłem dowódcą grupy, która wzięła do niewoli personel i sprzęt niemiecki radarowy na Wyspach Kanałowych: Alderney, Jersey, Guernsey i Sark. Podróż odbyłem na specjalnym M.T.B. (Motor-Torpedo-Boat) z Portsmouth.

Większość moich prac po powrocie do PRL uznano za tajne łącznie z pracą Tj Nr 0359 z 1948 r., napisaną dla Sztabu Generalnego W.P. i dotychczas nie zostały one odtajnione.

Po skończeniu II wojny światowej zgłosiłem się na powrót do PRL, lecz władze angielskie — po mojej odmowie przyjęcia obywatelstwa brytyjskiego — zmusiły mnie do pozostania w Anglii do końca 1946 r. z uwagi na dopuszczenie mnie w czasie wojny do spraw "Secret", " Most Secret" i "Top Secret".

W latach 1945-1946 wykładałem jako "visiting Professor" elektrotechnikę na University of London w "City and Guilds College". Również w czerwcu i w lipcu 1945 roku odbyłem w mundurze angielskim podróż służbową do Niemiec Zachodnich, gdzie sprawdzałem niemiecki sprzęt przeciwlotniczy i nawigacyjny w sektorach: Brytyjskim (kwat. główna — Bad Oyenhausen), Amerykańskim (kwat. Główna — Hoechst am Main) i Francuskim (kwat. Główna — Baden-Baden). Zwiedziwszy I .G. Farbenindustrie w Ludwigshafen, spotkałem się z dyr. naczelnym płk Wojsk Francuskich Eugeniuszem Rohmerem, który w 1939 r. był dyr. naczelnym F.K.D. Będzin i jako Alzatczyk pełnił funkcję Treuhändera Fabryki. Od niego dowiedziałem się, że Gestapo przez czas okupacji Francji poszukiwało mnie i on z kolei pracował w Résietance (Francuski Ruchu Oporu). Raporty moje były następnie wykorzystane przez Władze Alianckie oraz przez Sztab Generalny Ludowego Wojska Polskiego (L.W.P.) po moim powrocie do kraju. W grudniu 1946 r. po przejściu przez obóz repatriacyjny w Cumnock k/Glasgow zostałem zaokrętowany na statek 2.01.1947 r. i w środę 8.01.1947 r. wylądowałem w Gdyni.

Po przejściu przez Obóz Repatriacyjny w Gdyni przeniosłem się — ze względu na nadesłane mi w 1946 r. do Anglii zaproszenie — do Ministerstwa Przemysłu i Handlu PRL (minister Hilary Minc) do Warszawy i od 15.01.1947 r. do 30.06.1947 r. pracowałem w Zakładach Energetycznych A-1 (dawniej K. Szpotański) w Warszawie (ul. Mińska 4). Opracowywałem wówczas aparaturę rentgenowską (ścianki płucne) oraz magnetyczne stabilizatory napięcia 220 V ± 1%.

Od 1.06.1947 r. do 31.03.1954 r. pracowałem na stanowisku Szefa Działu Studiów w CZE (Centralny Zarząd Energetyki w Warszawie) i byłem odpowiedzialny za opracowanie Planu 3-letniego i 6-letniego elektryfikacji Kraju. W nocach naprawiałem turbogeneratory w Elektrowni Warszawskiej i Pruszkowskiej jako konstruktor i monter (szczegóły może podać ówczesny Dyr. Dep. Eksploatacji i Remontów MEiEA, mgr inż. Wacław Fiszer) i remontowałem szereg elektrowni w kraju.

Dnia 1.07.1947 r. zostałem równolegle powołany jako profesor kontraktowy, nadzwyczajny na stanowisko kierownika Katedry na Wydziale Elektrycznym Politechniki Wrocławskiej. Jeżdżąc przez 7 lat na trasie Wrocław-Warszawa-Wrocław wychowałem pierwszą kadrę konstruktorów dla ówczesnej Fabryki Maszyn Elektrycznych M-5 we Wrocławiu (DOLMEL), wychowałem szereg doktorów nauk technicznych i napisałem wraz ze swoimi pracownikami (prof. A. Kordeckim i mgr inż. Z. Stankiewiczern) 2 tomy " Atlasu konstrukcji maszyn elektrycznych", gdyż potrzeba wyszkolenia konstruktorów wydawała mi się - jak się później okazało - ważniejsza niż pisanie prac teoretycznych (patrz spis publikacji). Równocześnie wykładałem: ● elektronikę przemysłową i automatykę oraz ● elektrotechnikę teoretyczną w Politechnice Warszawskiej (PW), Łódzkiej i Wrocławskiej (PWr), jak również opublikowałem szereg prac z zakresu: ● transformatorów, ● automatyki i ● linii dalekosiężnych. Aczkolwiek wykładałem w PWr na Wydziale Elektrycznym (od 1.10.1949 - Łączności, a obecnie Elektroniki), to formalnie przeprowadziłem się na stałe do Warszawy na Politechnikę Warszawską (1.03.1953) po powołaniu mnie na stanowisko kierownika Katedry Elektrotechniki Teoretycznej na Wydz. Elektrycznym PW. Również od roku 1953 w NOT byłem członkiem Prezydium Polskiego Komitetu NOT d/s Pomiarów i Automatyki i objąłem także Kierownictwo Zakładu Elektrotechniki PAN (do 31.12.1957 r.).

W międzyczasie, po śmierci prof. Kazimierza Drewnowskiego (1953), objąłem Katedrę Miernictwa Elektrycznego, a w czasie (1.01.1958 - 30.09.1975) — Katedrę Energetyki Jądrowej na Wydziale Mechanicznym. Energetyki i Lotnictwa PW. Obecnie istnieje Zakład Energetyki Jądrowej przy Instytucie Wysokich Temperatur PW, którym kieruje mój b. doktorant doc. dr inż. Marian Kiełkiewicz.

Dnia 1 stycznia 1958 r. powołano umie na stanowisko Dyrektora Naczelnego Instytutu Badań Jądrowych (IBJ), któremu wówczas podlegały:

● ośrodki: Świerk, Zerań i Fizyka Wysokich Energii w Uniwersytecie Warszawskim przy ul. Hożej 69,
● oddziały: Fizyki Wielkich Energii w Łodzi (prof. A. Zawadzki) i w Krakowie przy AGH (prof. M. Mięsowicz),
● Zakład II i późniejszy Instytut Fizyki Jądrowej w Krakowie (prof. dr H. Niewodniczański).

Na stanowisko moich zastępców powołałem: prof. St. Andrzejewskiego (d/s Energetyki Jądrowej), prof. dr A. Sołtana (d/s Fizyki, który do czasu śmierci 10 X 1960 był I Dyrektorem IBJ od 1955 roku), prof. dr S, Minca (d/s Chemii), dyr. Józefa Plaskurę (d/s Administracji) i dyr. Pawła Nowaka (d/s Inwestycji). Z liczby 350 pracowników rozbudowałem IBJ do — 3500 pracowników w 1970 roku, dbając przede wszystkim o budowę Warsztatów Doświadczalnych, Wytwórni Radioizotopów itp.

Dnia 15 maja 1958 r. uruchomiłem I Polski Reaktor Jądrowy o mocy 3 MWh w Świerku, a 13 listopada 1958 r. — cyklotron w Krakowie. Równolegle przyczyniłem się do rozwoju automatyki w kraju. Dnia 28 IX 1958 za zasługi na polu automatyki zostałem powołany na członka Królewskiej Szwedzkiej Akademii Nauk Technicznych (IVA ) w Sztokholmie i otrzymałem medal IVA za moje zasługi.

Byłem jednym z 6-ciu założycieli Międzynarodowej Federacji Automatyki (IFAC) (wrzesień 1956) i przedstawicielem PRL z ramienia NOT w IFAC. Dnia 12 VI 1966 r. zostałem wybrany IV Prezydentem IFAC i zorganizowałem Kongres Światowy IFAC w Warszawie (12-16 czerwca 1969). Polska Rzeczpospolita Ludowa hojnie oceniła moje skromne zasługi:

● otrzymałem nominację na profesora zwyczajnego przy PW (19 I 1955),
● zostałem członkiem-korespondentem PAN (12 VI 1956) i
● zostałem członkiem rzeczywistym PAN (19 VII 1961).

W latach 1968 i 1969 przebywałem w USA jako Vice-Przewodniczący Komisji ONZ d/s opracowania Technologii Energetyki Jądrowej dla krajów rozwijających się. Po pierwszym zawale mięśnia sercowego (1963) otrzymałem urlop bezpłatny z IBJ i PW i przez rok akademicki 1964/65 wykładałem " Fizykę i Technikę Plazmy" w Instytucie Badań Jądrowych w Saclay (Francja). Praca moja skończyła się wydaniem książki w j. francuskim: "Physique des Plasmas" przez Presses Universitaires de France (1965). Niestety nie napisałem tłumaczenia na j. polski, jak zresztą wielu innych prac wygłoszonych i wydrukowanych w językach: angielskim, francuskim, niemieckim i rosyjskim. Byłem często zapraszany do ZSRR i miałem serię wykładów naukowych w Instytucie Wysokich Temperatur w Moskwie i w AN ZSRR w Moskwie i w Leningradzie (zob. spis publikacji).

Po śmierci mojej żony (4 X 1969) poprosiłem o lżejszą pracę (jestem obecnie po 3 zawałach m. sercowego i po przebytej gruźlicy) i zostałem kierownikiem Stacji Naukowej PAN w Paryżu (15 X 1970 - 22 X 1975), gdzie ściśle współpracowałem z Ambasadą PRL we Francji (Amb. T. Olechowski i Emil Wojtaszek). Podczas Roku Kopernikowskiego (1973) wygłosiłem m.in. 16 wykładów w ośrodkach naukowych i kulturalnych Francji. Dnia 31.10.1975 r. wróciłem do kraju i odtąd jestem na emeryturze.

Obecnie jestem Przewodniczącym Rady Naukowej i konsultantem Instytutu Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej PAN w Warszawie oraz doraźnym konsultantem Ministerstwa Energetyki i Energii Atomowej PRL, zajmując się zagadnieniami energetyki wodoru i metanolu (5 publikacji od przejścia na emeryturę, w tym dwie w języku angielskim, wygłoszone za granicą i ogłoszone drukiem).

Do SEP należę od 1930 r. jako:

● członek zwyczajny SEP: Oddział Lwowski (od 1930 r.), Oddział Katowice (od 1936 r.),
● członek założyciel Oddziału Londyńskiego SEP (1940),
● członek Koła Seniorów nr 1 OW SEP (leg. 001483, od 13 XII 1977).

Otrzymałem następujące odznaczenia i wyróżnienia:

  1. Medal Wojska Polskiego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie (1944),
  2. Medal X-lecia PRL (17 I 1955),
  3. Nagroda Państwowa Indywidualna I stopnia w zakresie nauki (22 VII 1955),
  4. Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski (12 VII 1957),
  5. Sztandar Pracy II klasy (8 VI 1959),
  6. Sztandar pracy I klasy (26 II 1966),
  7. Medal XXX-lecia PRL (22 VII 1974),
  8. Medal brązowy MON — za Zasługi dla Obronności Kraju (1967),
  9. Złota Odznaka honorowa SEP (nr 393, 1969 r.),
  10. Medal im M. Kopernika za zasługi dla PAN, (1974),
  11. Tablica honorowa AAC.C. (American Automatic Control Council) wręczona przez Ambasadora USA (11 VI 1969),
  12. Dyplom honorowy IFAC (1975),

  13. Medal Marii Curie-Skłodowskiej (Francja, 1967),

  14. Medal Marii Skłodowskiej-Curie (Polska, 1967),

  15. Nagroda indywidualna I stopnia w dziale postępu technicznego Państwowej Rady d/s Wykorzystania Energii Jądrowej.

Patenty:

  1. British Patent 1943, dot. tj.: "A new Synchronlzation System of a multichannel pulee communication system". Autorzy : D.G. Reid i P.J. Nowacki.

  2. British Patent Nr 590067, (15 VIII 1944): "Improvements in and relatlng to Multichannel High Frequency Signalling Systems" (odpis otrzymałem 15.04.1978 r. i jest on w moim posiadaniu).

  3. Patent PRL nr 39694 kl. 30h i 2/03, (8 IV 1957):"Sposób otrzymania olejów roślinnych o własnościach farmakodynamicznych" (wspólnie z doc. Michałem Mesiakiem i prof. Józefem Kubiczem). Patent ten został wykorzystany jako znany lek "LINOMAG" przez Przemysł Farmaceutyczny dla celów cywilnych i MON.

  4. Patent PRL 56269 (11 IV 1969): "Układ mostkowy do pomiaru uchybu kątowego kątomierzy elektrodynamicznych" (współautor dr Marian Kędzierski). Układ pracuje w Przemyśle Elektrotechnicznym.

  5. Patent PRL 62070 (5 I 1971): "Miernik objętościowego natężenia przepływu" (współautorzy: Wt. Stępniewski, W. Kotlewski).

Następujących prac — aczkolwiek wykorzystanych — nie opatentowałem:

  1. "Elektryczny defibrilator mięśnia sercowego". Praca wykonana dla II Kliniki Chirurgicznej A.M. Wrocław (prof. dr W. Bross), została zreferowana i wydrukowana w literaturze zagranicznej.

  2. "Termistorowy miernik temperatury z dokładnością do 0,1o C". Praca doktorska St. Topińskiego, ogłoszona wraz ze mną w literaturze medycznej za granicą.

  3. "Silnik jednofazowy indukcyjny na napięcie 220 V, 50 Hz, o zmiennym kierunku obrotów (- 2000 Ľ +2000 obr/min)".

--------------------------------

W czasie mojej 50-letniej działalności naukowej i technicznej wychowałem dużą kadrę inżynierów, 30 doktorów nauk technicznych, z których kilku (np. prof. dr Maciej Nałęcz) weszło do Polskiej Akademii Nauk i objęło szereg stanowisk do ministerialnych włącznie.

Patrząc wstecz na moje życie mogę stwierdzić, że spełniłem swój obowiązek jako Polak, jako inżynier i jako naukowiec.

Jestem członkiem Koła nr 34 ZBOWiD przy Polskiej Akademii Nauk. Publikacje moje będą wydane w księdze pamiątkowej PW; wzmiankowanej przez Przegląd Elektrotechniczny z okazji 50-lecia mojej pracy naukowej w 1978 r.

Odręczny podpis PJ Nowackiego

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zaczerpnięto z archiwum OW SEP.
Drobnych korekt dokonał, plastycznie rozwiązał oraz do Internetu przystosował
dr inż. Andrzej J. Marusak

P.s.
Profesor Paweł Jan Nowacki zmarł w Warszawie dnia 23 V 1979 r.
i jest pochowany na Cmentarzu Komunalnym (Wojskowym) na Powązkach.


( Home page )